Młody spawacz, Andrzej Smolar (Zdzisław Latoszewski), pracuje przy naprawie i budowie statków żeglugi śródlądowej. W dniu narodzin swego dziecka martwi się o żonę. Mimo to podejmuje kolejne wyzwania. Na jego cześć nazwany zostaje nowy statek. Gdy jest wodowany, robotnik otrzymuje informację, że przyszedł na świat jego syn. Radość jest podwójna i podwójne gratulacje od członków brygady.