Nowy Jork. Kate, matka buntującej się nastolatki, próbuje uporać się z kryzysem małżeńskim. Razem z mężem decydują się powiększyć swoje mieszkanie. W tym celu kupują apartament z sąsiedztwa i planują wyburzyć ściany. Muszą jednak zaczekać, aż wyprowadzi się z niego stara i schorowana kobieta mająca wnuczki. Jedna z nich, Rebecca, opiekuje się babcią, natomiast starsza Mary to pewna siebie kobieta, która zdolna jest uwieść żonatego mężczyznę.
Świetny film. Zupełnie nie amerykański, w stylu trochę Woodiego, trochę europejskiego
kina. Widz nie jest karmiony banałami, tylko sytuacjami z życia wziętymi, dającymi materiał
do przemyśleń nad sensem życia. Jak już się wydaje, że człowiek odnajduje się w
pokazywanych przez film realiach, znów bohaterowie...