Jest to o tyle pasujące zestawienie, że Tess była kręcona przez Polańskiego we Francji a jest filmem na podstawie bardzo ówcześnie znanej Brytyjskiej powieści Thomasa Hardy'ego. Więc niejako jest to sytuacja odwrotna do Brytyjczyka (Scotta) robiącego film o Francuzach. Polański reprezentując niejako Francuzów kręcił...
więcejNajlepszy z całego filmu jest zwiastun. Dużo poniżej oczekiwań. Jak ktoś widział zwiastun to mu wystarczy - nie trzeba iść na film. Ja tu nawet nie wspominam o braku spójności historycznej, bo nie jestem jakimś zapalonym hobbystą historykiem, mimo że lubię historie, ale tu nie to chodzi. To nie jest jakiś dokument, to...
więcejWersja demo jest najlepszym opisem tego filmu. Pomimo bezstronnej jakości, odnosi się wrażenie jakby to była tylko próbka. Jakby to był materiał testowy puszczony na YouTuba, jakby to była próba w teatrze. Wszystko jest niby względnie poprawne, ale zrobione rąk na 80%. Poza tym twórcy najprawdopodobniej nie zrozumieli...
więcejWyszedł im romans. Film jest nierówny, traci tempo, wątek romansu dominuje. Niezliczina ilość błędów historycznych. W porównaniu do Waterloo Bondarczuka z 1970 roku Napoleon wypada wręcz słabo. Oczywiście pojawiają się w tle murzyni w roli oficerów armii francuskiej :-))) No i Oscara nie będzie bo nie ma wątku LGBT. ;)...
więcejFabuła w żaden sposób nie tłumaczy podziwu, jakim darzą bohatera brytyjscy kadeci w jednej z ostatnich scen. W ogóle nic nie tłumaczy i właściwie kupy się nie trzyma. Zawód. Poza tym przykro mi to pisać, ale Joaquin Phoenix był zdecydowanie za stary do tej roli. W pierwszych scenach Napoleon powinien mieć 24 lata a...
Do tej pory uważałem Scotta za swojego ulubionego reżysera, który ma smykałkę do opowiedzenia zwięźle ciekawych historii w autentyczny sposób z sporym rozmachem przy okazji. Po tym filmie patrzę na Scotta jako reżysera, który nie potrafi wznieść się ponad swoje animozję i niechęć do osoby.
Mam wrażenie, że cały...
Idąc specjalnie na ten film do kina miałem nadzieję na dobry film wojenny, na poznanie choć fragmentów geniuszu Napoleona no i może trochę historii. Tymczasem połowa filmu to jakaś ķoślawa historia jego związku z Józefiną a reszta to bezładnie posklejane fragmenty bitew które niczym nie pociągają. W połowie filmu...
Grzech pierwszy i najważniejszy. Fatalny rozwlekły scenariusz. Trudno pojąć, czemu producenci zaakceptowali taki badziew, może nie mają czasu czytać, między białą kreską, a posuwaniem aspirujących aktoreczek. Idealne byłoby ograniczenie się tylko do kampanii rosyjskiej, do której przystąpił jako władca całej Europy, a...
więcejrobiąc z Niego pokrakę. Wielkie bitwy traktowane po macoszemu na koszt relacji z Józefiną.Przerywane wątki, brak spójności... bardzo słabo. Na wielki marsz na Moskwę poświęcono kilka minut filmu. Reżyser chce pokazać " małość" Napoleona względem Imperium Brytyjskiego, robi to bardzo cynicznie i pokazuje absurdalne...
I przez wskazania ekspertów od Oscara i i Hollywood.
Idąc na film Napoleon spodziewałem się Napoleona zgodnego z tym, co od razu przychodzi każdemu do głowy.
I z całym uszanowaniem dla świetnej gry aktorskiej Napoleona i Józefiny - kompletnie nie obchodził mnie ten wątek.
Dla Napoleona idzie na na coś innego do...
"Napoleon" był jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier tego roku. Uwielbiam historię i epokę napoleońską. Lubię Ridleya Scotta, tak samo jak Joaquina Phoenixa. Uważam "Gladiatora" za wybitny film. W postaci Napoleona i w jego epoce tkwi ogromny, podkreślam, ogromny potencjał dla wszelkiego rodzaju...
Wielkie oczekiwania na tak zapowiadający się ciekawy temat epoki napoleońskiej, a tu w trakcie seansu po jakimś czasie już tylko odliczałem czas, do napisów końcowych. Jeśli chodzi o produkcje kostiumowe z tego roku zdecydowanie bardziej polecam trzech muszkieterów D,Artagnan francuska produkcja reżyserii Martin...