Kyon-wu (Tae-hyun Cha) jest studentem, który nie lubi się uczyć, woli za to spotykać się z kolegami. Zmuszony przez matkę jedzie do swojej ciotki na randkę w ciemno. Po drodze w metrze spotyka pijaną dziewczynę (Ji-hyun Jun), i chociaż jest ona atrakcyjna, to nie za bardzo podoba mu się jej zachowanie. Pomimo tego zaczynają się spotykać.
Genialny, normalnie arcydzieło :) Uwielbiam to kino, poczucie humoru i Azjatów. :) To trzeba po prostu lubieć :)
Jednak tak ześwirowanej dziewczyny gdybym była facetem nie chciałabym mieć.. ;)) I te wieczne policzkowania i siarczyste sierpowe.. o.O co ten biedny Gyung Woo musiał przejść.. -_-
Urocza, a przez pierwsza godzine dodatkowo przezabawna.
Pod koniec robi sie moze zbyt sentymentalnie, choc samo zakonczenie niby oczywiste, a jakze genialne. Plus swietne wstawki niczym z kina akcji.
Wystrzegac sie tylko tej amerykanskiej podroby!
Sam się dziwię, że to piszę, że to sądzę o filmie Koreańskim. Możę nie każdy jest taki dobry, z tych dobrych, z tych ocenianych na powyżej 7,0. Film o miłości nie może być nudny. Nie może byc naiwny. W tym filmie najbardziej zaniżyło moją ocenę postępowanie chłopaka. Zachowywał się jak człowiek-sofa. Nie stawiał wyzwań...
więcej