Philip (Sam Claflin) sądzi, że jego tajemnicza, piękna kuzynka Rachel (Weisz) zamordowała człowieka, który go wychowywał i obmyśla plan zemsty. Jednak, pomimo coraz większej ilości dowodów wskazujących Rachel jako morderczynię, młody Anglik zakochuje się w niej.
Tak powinien brzmieć tytuł. Poza pięknymi zdjęciami i kostiumami, upośledzenie fabuły jest drażniące. Przez cały film protagonista-idiota wie o potencjalnej truciciele, po czym żłopie wszystko co dostanie z jej ręki. I na koniec, zamiast sprawdzić zawartość pudełka, z którego Rachela na jego oczach parzyła napary,...
Film miał potencjał (zdjęcia, scenografie, kostiumy - dlatego dałem punkt do 6/10 bo inaczej to słaba 5) ale jak to często bywa, nie został wykorzystany. Podobno na podstawie powieści - nie czytałem, nie miałem pojęcia o czym był film i w sumie po obejrzeniu też do końca nie wiem, bo zakończenie było strasznie...