„Motocykle 3D: Jazda na krawędzi” - najlepiej sprzedająca się produkcja dokumentalna w historii brytyjskiej kinematografii. To opowieść o pasji, wolności wyboru i woli walki, której akcja rozgrywa się na brytyjskiej wyspie Man. Już od 1904 roku organizowane są tam uliczne wyścigi motocyklowe „Isle of Man TT Races” - zaliczane do... czytaj dalej
Sportami motorowymi się nie interesuję. Motorem nigdy nawet nie jechałem. Miałem kiedyś kumpla co miał motorynkę ale to chyba nie to.
Świetny film.
Porównajcie sobie śmierć Simonsena z tegorocznego Le Mans - cała społeczność petrolheadów zaszokowana, pierwszy wypadek śmiertelny od dawna, z całego świata spływają kondolencje.
A na Wyspie Man? Trochę codzienność. Są smutni i widać, że to dla nich ciężkie, ale z pewnością nie mówi się o tym tak dużo.
Tak samo...
Dla kogoś w temacie (jestem Motocyklistą, i dosiadam szlifierki), ten film to taka Biblia.
Niektóre ujęcia, szczególnie te on board, jak Guy jedzie z wręcz niewyobrażalną prędkością kilka cm od ścian, pokazują, dlaczego to tak kochamy. Skąd nasza miłość do motocykli.
No, ale powracając do filmu, to jeśli ktoś jeździ,...
Wszystko fajnie , wywiady itp. ale Guy zdecydowanie za szybko gada. Zdarzalem przeczytac 1/3 jego wypowiedzi i to na skupieniu ;P. Z lektor fajniej by sie ogladalo , mozna by sie bardziej w droge wpatrzyc jak jezdza.
Szacunek dla tych ludzi. w rodzinie mowia na nich debile, ze jada zginac. Dla mnie to zupelnie inne...