Mały wróbelek obserwuje plac wypełniony ludźmi. Gdy tłum schodzi do stacji moskiewskiego metra, ptak podąża za nim. Tam zostaje oślepiony blaskiem świateł i oszołomiony wszechobecnym ruchem. Kołowrotki, ruchome schody, mozaika sufitu, czy wjeżdżające na stację wagony to dla niego zupełnie nowy świat.