Louisa "Lou" Clark (Emilia Clarke) mieszka w niewielkim angielskim miasteczku i nie wie jeszcze, co zrobić ze swoim życiem. Ekscentryczna 26-latka próbuje sił w wielu dziedzinach, by pomóc swej rodzinie związać koniec z końcem. Zostaje opiekunką Willa Traynora (Sam Claflin), młodego, bogatego bankiera, którego losy całkowicie zmieniły się... czytaj dalej
czy Wam też przeszkadzała mimika głównej bohaterki? bywały sceny, w których nie byłam w stanie się skupić na niczym innym oprócz jej brwi odprawiających istny taniec deszczu... :D
nie znam dobrze tej aktorki, nie wiem czy zawsze tak ma, czy tylko w tej kreacji aktorskiej...
Czy tylko mnie tak zmęczyła główna bohaterka?
Chyba muszę przeczytać książkę, może tam jest trochę mniej dziwnego marszczenia/machania brwiami i głupich min..
Film naprawdę dobry. Miał wywołać emocje - wywołał. Skłonić do myślenia - też. Ale na Emilie Clark naprawdę ciężko patrzeć przez prawie dwie godziny i się nie...