film

Martin

1978
1h 35m
7,0 1,8 tys. ocen
7,0 10 1 1798
7,7 7 krytyków
Martin myśli, że jest wampirem. Przeprowadza się do Pittsburgha, gdzie świętojebliwy wuj i samotna sąsiadka prowokują go do snucia refleksji o własnej naturze. Zobacz pełny opis
Film zawiera 1 scenę po napisach czytaj więcej
Dramat
Horror
Martin

reżyseria

scenariusz

produkcja

premiera

Na skróty
Martin
Jak co tydzień zapraszamy Was do obejrzenia kolejnego odcinka "Na skróty", w którym Wasi ulubieni filmwebowi autorzy prezentują swoje ulubione filmy. Tydzień temu przypomnieliśmy Wam "Element zbrodni" (do obejrzenia [url]TUTAJ[/url]). Dziś prezentujemy Wam "Martina" w reżyserii George'a A. Romero. Zadaniem "Na skróty" jest przybliżenie w atrakcyjnej kilkuminutowej formie wybitnych filmów. Czasem będą to tytuły zapomniane, czasem pomijane w zestawieniach arcydzieł, a czasem należące do klasyki kina. Kryterium jest tylko jedno: miłość autora do danego dzieła. 2011-11-14T10:08:27 PT2M58S https://fwcdn.pl/webv/66/76/26676/martin4.26676.4.jpg

Martin ma osiemnaście lat. Jest przekonany, że jest wampirem. Chłopak rozpoczyna w swym mieście polowania w poszukiwaniu ludzkiej krwi do wypicia. Jednak czy naprawdę jest wampirem czy po prostu samotnym, nie dającym sobie rady z życiem nastolatkiem cierpiącym na psychozę? Martin przyjechał do Pittsburga by zamieszkać z wujkiem. Coda... Martin ma osiemnaście lat. Jest przekonany, że jest wampirem. Chłopak rozpoczyna w swym mieście polowania w poszukiwaniu ludzkiej krwi do wypicia. Jednak czy naprawdę jest wampirem czy po prostu samotnym, nie dającym sobie rady z życiem nastolatkiem cierpiącym na psychozę? Martin przyjechał do Pittsburga by zamieszkać z wujkiem. Coda wymachuje chłopcu przed nosem czosnkiem i pokazuje mu krzyż. Jednak Martin nie jest tego rodzaju wampirem. Woli strzykawki i scyzoryk. Film zmienia tor gdy chłopak dzwoni do poradni radiowej by porozmawiać o swych problemach. Normalnie zabieg ten posłużyłby w filmie w celach rozśmieszenia widza, lecz Romero kieruje filmem tak by obraz nas niepokoił i byśmy z wnikliwością śledzili losy bohatera. Niespotykane, rozmyślne studium charakteru jakim jest film, wraz ze znakomitym wykonaniem, niesamowitym nastrojem daje oryginalną mieszankę nastawioną nie tylko na krew i wybebeszane ciała. czytaj dalej

premiera

studio
Laurel Entertainment Inc.
tytuł oryg.
Martin
inne tytuły
George A. Romero's Martin USA
więcej
Zdjęcia do filmu kręcono w Braddock i Pittsburghu (Pensylwania, USA).
Film zajął 1 miejsce w rankingu na najlepszy film o wampirach magazynu Newsweek. (2009)
Zdjęcia do filmu kręcono od 8 sierpnia do października 1976 roku.
I Zasada Carpentera mówi, że jeśli: nie dysponujemy wysokim budżetem to musimy wziąć pożyczkę, jeśli zależy nam budowaniu atmosfery dobrze jest odwiedzić jakieś zdegenerowane i zniszczone przedmieście oraz gdy w naszym filmie nie ma kto grać alternatywą jest zatrudnienie kuzynostwa operatora. George A. Romero stworzył "Martina", czyli nietypową opowieść o dorastaniu, według wskazówek młodszego kolegi. Niestety, jak w większości przypadków, wszystkie te "dobre rady" w połączeniu z archaizmem i niedostatkami technicznymi powodują, że wszystkie filmowe elementy wybrzmiewają fałszywie i obracają się przeciwko swojemu twórcy. więcej
TOP filmy z roku...
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ten portal na serio zaczyna odwierty w dnie.

Niewielu zna ten film, ale naprawdę warto go obejrzeć. Jest bardzo oryginalny, klimatyczny, i niejednoznaczny. Nie jest również pozbawiony wad i kilku zbędnych scen. Nie jest to żadne arcydzieło gatunku jak Egzorcysta ( do którego się w pewnym momencie odwołuje) czy Lśnienie ale naprawdę warto go znać. Dla fanów...

Do obejrzenia zachęcił mnie odcinek "na skróty" i zdecydowanie nie żałuję. Film
oglądałem na raty, do najlżejszych nie należy, ale pomiędzy kolejnymi seansami nie
mógł wyjść mi z głowy. W zasadzie nie wiem, czy to bardziej dramat o alienacji,
dorastaniu i poczuciu wyobcowania ubrany w horrorowy kubraczek, czy też...

więcej

W mojej nic nie znaczącej ocenie bardziej dramat niż horror.
Klimat może i jest zachowany aczkolwiek jak w tytule.
Aspirował na więcej jednak niesłusznie.
Dla wytrawnego widza.

Opiszę to krótko - świetny film, aktorstwo, pomysł, wykonanie, scenariusz, reżyseria... I końcówka. Polecam, naprawdę warto.