Lata 70 XX wieku. Piętnastoletni Scott Bartlett (Rory Culkin) doświadcza wielu niebezpiecznych aspektów "Amerykańskiego Snu". To historia o radości, smutku, niebezpieczeństwie, rodzinie, rozwodzie, pierwszej miłości i dojrzewaniu.
Pamiętam jak kolega przyniósł do domu płytkę z filmami, na którym widniał "Lymelife". Długo zwlekałem, czytałem opinie w necie i jakoś nie mogłem się do niego zabrać. Potem postanowiłem obejrzeć i film bardzo mi się spodobał. Na wyróżnienie gra aktorska, każdy zagrał bardzo dobrze. Rewelacyjna rola Huttona. Świetny...