ale nie wysmienity. Bardzo fajnie zrobiony i zagrany,wszystko byloby super oprocz tego ze historia nie jest tak wciagajaca ani gleboka, po godzinie ogladania zaczelam tracic zainteresowanie.

Film ma tą wade, że jest z dużym udziałem dzieci. Jeśli chodzi o konwencje to jednych pewnie zauroczy innych zirytuje. Obsady nie trzeba komentować poza tym jest w tym filmie kilka orginalnych scen i super zdjęcia ale całość jest hm bardzo amerykańsko-popkulturowa. 7/10

Mam pytanko czy Norton dużo gra ????

Subiektywne 10/10, totalnie popłynąłem, obiektywne 9, bo jednak paru rzeczy można się przyczepić, ale o tym nie będę tutaj smęcił. Totalnie przeniosłem się w świat filmu, 1,5 godziny minęło mi jak 0,5, czasami tak bardzo chciałbym wskoczyć do fabuły i życ jak bohaterowie, że po wyjściu z kina głowę wypełniają mi tylko...

Czysta magia. Oglądając film miałem wrażenie przekroczenia cienkiej granicy między
rzeczywistością tu i teraz, a tą przedstawioną przez Andersona - mimo, iż są tak różne...
Wszedłem do zupełnie innego świata - po trosze nostalgicznego i onirycznego, ale
jednocześnie pełnego przedniego humoru i żywej, niczym...

Wes Anderson wprowadza widza w zaczarowany, uroczy świat dzieciństwa. Skupia się przy tym na
temacie pierwszej, młodzieńczej miłości, pokazując jak silne jest i wyjątkowe to uczucie mimo
całej swej naiwności. Każdy odnajdzie w tym filmie cząstkę siebie, swoich wspomnień, tęsknot i
pragnień. Wspaniałe kino z...

bardzo dobre, nietuzinkowe i oryginalne kino, przed obejrzeniem radzę zapoznać się ze wcześniejszymi dokonaniami Andersona, bo jak czytam niektóre opinie to się aż śmiać chce; wyróżniłbym jeszcze realizację, doskonała praca kamery po prostu i muzyka Desplata - wyczuwam nominację
Moja ocena: 8/10

Inny niż wszystkie, zaskakujący, chwilami oglądając go wręcz śmiałem się sam do siebie jak można coś takiego wymyślić. Nie wiem do jakiego gatunku można podciągnąć ten film, jednak po chwili zastanowienia wydaje mi się że nie można go sklasyfikować i właśnie dlatego nie jest dla każdego. Mogę powiedzieć że to kino dla...

Niesamowity w swojej prostocie ale jednoczesnie poruszający tak głębokie tematy film. Fantastyczna muzyka , cudowna gra aktorów zarówno tych dorosłych jak tych młodszych. Ale jedna rada oglądaj go tak aby nikt Tobie nie przeszkadzał bo czar może prysnąć.
Polecam

No i znowu mnie Anderson zaskoczył i rozbawił. Ukryty humor, zabawa kolorami, świetne aktorstwo na drugim planie. Reżyser na którego film po prostu się czeka.

Co można powiedzieć o tym filmie, na pewno nie posiada zbytnio oryginalnej fabuły.
Opowieść jakich wiele, jednak dzięki muzyce, dobrej grze aktorskiej oraz nastrojowości jaka
panuje od samego początku do samego końca film ogląda się z wielką przyjemnością.
Zwyczajna opowieść na pograniczu dziecięcej wyobraźni. Ode...

Film jest wyjątkowo specyficzny, lecz mi akurat wyjątkowo przypadł do gustu. Więcej na: http://wswieciekina.blogspot.com/2012/11/recenzja-filmu-kochankowie-z-ksiezyca.h tml

No ciekawy... ciekawy... dziwny ale fajny... Na początku wydaje się nudy ale potem z każdą kolejną minutą wciąga coraz bardziej. Bardzo ciężki do oceny... Sam nie wiem czy go polecić czy nie... nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem tak mieszane uczucia... Tak czy inaczej nie żałuję tej półtorej godziny spędzonej na...

Zakochałem się w tym filmie, po obejrzeniu go 3 dni temu nadal mam uśmiech na twarzy

HANIEBNIE ZAWYŻONA OCENA !!!!! FILM ZROBIONY NA "SIŁĘ" MYŚLĘ ŻE JAKO ANIMACJA DLA DZIECI BYŁBY BARDZIEJ TRAFNY. NIE POLECAM !!!!!!!!!! DOJRZAŁYM FANOM KINA WRĘCZ ODRADZAM !NIESTETY ZMARNOWANY CZAS PRZED EKRANEM......pozdrawiam.

Na "Fantastycznego Pana Lisa" naciągnęła mnie młodsza siostra, która w kwestii filmów animowanych jest znawczynią bardzo doświadczoną. Nie spodziewałem się, że filmy, bądź co bądź, familijne można jeszcze kręcić w tak oryginalny i niepowtarzalny sposób. Historia oparta na książce dla dzieci dała Andersonowi spore pole...

Lubię filmy stylizowane. Kocham filmy przestylizowane. Lata 60-te, absurd, psychodelia, słodki low-fi kicz, pyszna naiwność. Lekko surrealistyczny scenariusz, do bólu konsekwentna scenografia. Aktorska orkiestra, bazooka talentu, armaty wrażeń. Poza tym - cenię każde oryginalne ujęcie tematów w kinie [ponoć]...

...na swój magiczny sposób!

Obejrzeć taki film, to tak jak przenieś się w czasie do czasów, gdy jest się niewinnym i wszystko jest jeszcze możliwe... Wszystko jest jeszcze takie nie skalane i czyste...

Nie wiem sam, jak opisać ten film, aby nie zostać zbesztanym za wychwalanie pod niebiosa tego "niby dzieła...

Film ujmuje swoją prostotą, proste obrazy, dialogi,
zero kombinatorstwa i przereklamowanych efektów specjalnych
Miałam wrażenie że to spektakl teatralny a nie film, jak dla mnie bomba

Jakim to cudem w słowach Moonrise Kingdom szanowny pan/pani tłumacz dopatrzył się słów "kochankowie z księżyca?" Czy tych tytułów nie można zostawić w spokoju, lub chociaż tłumaczyć z sensem?