Właściwie opiera się wyłącznie na dilalogach, akcji praktycznie wcale tu nie ma. Nawet aktorów wystepuje tutaj niewielu. Film po prostu opiera się niemal wyłącznie na rozmowie Harry'ego z Sally, w dodatku całkiem zabawnej. Jest to jedna z tych komedii romantycznych, które nie wzbudzają mojego bóla żołądka, a nawet...
Kiedy Harry... i Bezsennosc w Seattle to protoplasci wspolczesnych komedii romantycznych.
Zaluje, ze nie kreci sie juz takich filmow
Nie ma zdjęć do filmu, a jestem przekonany, że go oglądałem. Jednak po przeczytaniu opisu mam pewne wątpliwości. Nie znam się na psach, wiem, że tamten miał brązowy kolor i dłuższą sierść:-)
Jak myślicie? Bo mi się wydaje, że sprawdza się ona jedynie jako etap, który do czegoś prowadzi, nie zaś jako wartość sama w sobie. Ten film doskonale pokazuje, że niezależnie od tego, na jakim etapie życia bohaterowie się spotykają, zawsze coś staje na przeszkodzie ich przyjaźni. To może być seks, inny partner, lub......
więcej
pierwszy film, w jakim naprawdę podobała mi się gra Meg. szkoda, że tak przewidywalne
zakończenie, ale poza tym świetne dialogi i generalnie dobra, dojrzała komedia
Myśl przewodnia filmu. Pewnie tak jeśli żadna ze stron nie czuje coś więcej. Mój kolega mocno twierdził, że chce się ze mną tylko przyjaźnić bo powiedziałam mu, że nic więcej ode mnie nie dostanie. Jak zaczął codziennie dzwonić i próbowałam go spławić to usłyszałam niezłą wiązankę za swój temat.
Nie widziałam teg filmu i być może opacznie zrozumiałam jego treść- teraz nei iwem: było coś z przenoszeniem w czasie, czy nie? Bo ja już sama nie wiem.
Przyjemnie się oglądało, ale specjalnie mnie nie zaciekawił. Pomysł na połączenie filmu typu "kto się czubi ten się lubi" z zabawną analizą relacji damsko-męskich udany, ale zabrakło mi chemii pomiędzy głównymi bohaterami. Plus za nowojorski klimat (trochę w stylu Allena).
Mi ten film zbytnio nie przypadł do gustu, zaśmiałam się tylko raz. Oceniłam go na 7, bo nie jest zły, ale też nie jest jakiś wyjątkowy. No dobra, może jest, ale się tego nie doszukałam.
Komedia romantyczna którą mogę oglądać, wszystkie inne są DOKŁADNIE takie same, po co więc je oglądać;)
W konsu bede mial szanse ogladnoc ten swietnie zapowiadajacy sie i polecany przez wszystkich film :)
Taki film na depresje, wiele filozofii, i skłania do refleksji. I w tak fajny sposób śmieszny, że jest moim number one z lat 80.
Scena w restauracji rulez!! Dawno się tak nie uśmiałam :) Krotko mowiąc film dobry, lecz nie najlepszy :]
Polecam również :
"RANDKA NA PRZERWIE" z Thandie Newton, Nicole Kidman i Naomi Watts
https://www.filmweb.pl/film/Randka+na+przerwie-1991-5644
"W POSZUKIWANIU IDEALNEGO KOCHANKA" z Diane Keaton i Tuesday Weld :
https://www.filmweb.pl/film/W+poszukiwaniu+idealnego+kochanka-1977-7403
"ŻAR CIAŁA" z Kathleen Turner...