Rodzina McCallisterów zamierza spędzić Święta Bożego Narodzenia we Francji. W dzień wyjazdu omal nie spóźniają się na samolot. W wyniku małego zamieszania zapominają ze sobą zabrać Kevina (Macaulay Culkin). Ośmioletni chłopiec zostaje sam w domu, od tej pory musi sam sobie radzić ze wszystkim, w czym do tej pory wyręczali go rodzice......
Czy Wam też nigdy nie znudzi się ten film? Ja, mimo że mam 23 lata to zawsze chętnie obejrzę zarówno pierwszą jak i drugą część.
Z tych wszystkich nakręconych świątecznych filmów dla mnie to właśnie Kevin ma ten świąteczny klimat.
Sentyment do tego filmu jest ogromny ale jednak skądś się wziął ten fenomen.Inne filmy świąteczne nie wywołują tego co Kevin.Znam film i większość tekstów na pamięć a mimo to co roku obejrzę ten film nawet 2 razy i nie ze znudzeniem a z chęcią.To samo jest z drugą częścią.Film spełnia swoje zadanie i jest najlepszym...
więcej