W filmowej scenie datowanej na styczeń 1969 roku
George Harrison gra solo na gitarze "Let it Be”. W rzeczywistości to solo zostało nagrane rok później.
Film kręcony był w Anglii (Wielka Brytania) oraz w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
Mark Lindsay Chapman był rozważany do roli Johna Lennona, ale ostatecznie jej nie otrzymał, ponieważ nosi to samo imię, co zabójca piosenkarza.