Godzilla Emmericha nie jest może szczególnie dobrym filmem (choć jednym z lepszych w dośc marnej filmografii tego reżysera), ale oglądałem ze 3-4 razy i zawsze z pewną przyjemnością. W tym roku spodziewałem się zobaczyć na ekranie jedyną słuszną Godzillę. Niestety, okazało się, że zamiast tego dostałem film o jakimś...
więcej
...jak że to się potwornie zestarzało...
Z biegiem lat dawałam coraz niższą ocenę, ale po weekendowym seansie przyznać trzeba, że ta Godzilla nie powinna być wznawiana w tv, choćby dlatego, żeby zachować dobre wspomnienia.
Bo ludzie się plują jakie to słabe, a toho już taką kupe robiło, że po final wars dali sobie spokój a teraz kolejny gniotek sądząc po zwiastunie wyjdzie z pod ich skrzydeł.
Co do filmu emmericha. To taki street fighter stary filmowy. Takie campowe, z czapki. Mi się marzy Godzilla z narracją w stylu cloverfield...
Film posiada wszystkie najgorsze cechy jakie może mieć przesycone komercją widowisko. Głupi scenariusz, źle dobranych i poprowadzonych aktorów, zero napięcia i choćby najmniejszych prób by zaangażować widza. Emmerich dostarczył jedyne co potrafi, czyli bezmyślną rozwałkę bez najmniejszego szacunku dla oryginału, na...