co za porażka - film jest technicznie nieudolny, fatalnie zagrany, a reżysera chyba w ogole nie było na planie. Obraz Boormana jest momentami żałosny, a przede wszystkim nudny.
"jednego z najwybitniejszych twórców filmowych naszych czasów" to już przesada. Więcej; jakaś hucpa i skandal.Jaki wybitny film zrobił? Zbieg z Alcatraz w 1965 roku? A aktorzy w tym filmie oprócz Stewarta i Neesona to jakaś trzecia liga. No może Robert Addie coś kiedyś pokazał jako Guy Gisburne w Robinie z Sherwood....
więcejNo az musialem konto zalozyc, aby skomentowac ten film. Nie rozumiem co wy w nim widzicie i skad taka dobra ocena.IMO film jest bardzo slaby i nudny. Popatrzmy na gre aktorska, aktorzy dretwi, Lancelot caly film robi jakas dziwna smutna mine, jakby sam nie wiedzial czego chce, Artur tez zagrany bardzo slabo, nie mowie...
więcejBez składu, bez ładu, bez sensu. Film w ogóle się kupy nie trzyma - składanka niedokończonych wątków, niekiedy wklejanych na siłę, pełno niepotrzebnych "dłużyzn". Spdziewałam się czegoś dużo lepszego. Być może 30 lat temu robił wrażenie, bo kilka razy ociera się o świetność, ale cały czas wielu mu do tej świetności...