Międzynarodowa ekspedycja badawcza prowadzi na Saharze odwierty głębinowe. Gdy w wyniku piaskowej burzy kontakt z naukowcami zostaje utracony, w kierunku stacji wiertniczej wyrusza specjalista ds. bezpieczeństwa Thomas "Jack" Jackman (Adrian Paul). W opustoszałej stacji znajduje jedynie Jennie (Kate Nauta). Próbując wyjaśnić, co stało się z resztą ekipy, staje w obliczu wydarzeń, dla których nie ma racjonalnego wytłumaczenia.
Film zaczyna się ciekawie. Odwierty na Saharze, pustynny demon, zaginiona grupa naukowców, krwawe tajemnicze rytuały. Z czasem, jak akcja się rozwija robi się gorzej. Obraz traci niepokojący klimat i uderza w rejony psychologicznego thriller'a, dosyć przeciętnego.
niestety szybko wszystko staje się dość oczywiste o co twórcy filmu się postarali nie chcąc zmuszać widza do męczącego myślenia, bo albo koleś zwariował od gazu albo wpadł w diabelskie sidła...tylko że są znacznie lepsze filmy z dość podobnym, ogranym schematem