Dwunastu przysięgłych w procesie o morderstwo rozpatruje kwestię winy. Wszyscy poza jednym są pewni, że oskarżony zamordował swego ojca. Jednak wyrok musi być jednomyślny. Rozpętuje się gorąca dyskusja, w toku której wątpiący przekonuje innych do swego zdania.
Wielu po mych słowach się oburzy, jednak ten film niesie wielkie przesłanie. Nie chcąc zdradzić szczegółów fabuły, mogę powiedzieć tylko, że cały "spektakl" odbywa się w jednym pokoju. To niesamowite, jak można zrobić film, w którym praktycznie nie ma akcji, nie ma krajobrazów, wielkich miast, nie ma niczego w sumie....
więcejCzy tylko mi się wydaję, czy wiele osób źle odbiera ten film? A może to ja go nie zrozumiałem?
Mianowicie jestem zdziwiony recenzjami, w którym piszę się o manipulowaniu ławą przez przysięgłego nr.8 (Henrego Fonde). W jednej z nich przeczytałem nawet, że:
"Dzięki temu, że wiemy, iż każdy z nich reprezentuje...
Świetny dramat psychologiczno-sądowy. Stawia bardzo interesujące pytania na temat trafności ludkziego osądu, sprawiedliwości i trzeźwości myślenia w sytuacji stresowej.
Czy można skazać na śmierć kogoś, o kogo winie nie jest się przekonanym? 11 przysięgłych na czele z znerwicowanym człowiekiem w białym garniturze,...
Film pokazuje smutną prawdę i banalną ,że "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia".Dla mnie to film o manipulacji o tym jak prawda jest subiektywna i zależna od ludzkich doświadczeń i postaw.Film się zupełnie nie zestarzał mimo morza czasu,jaki minął od jego produkcji. Naprawdę warto zobaczyć go by zrozumieć jak...