Można powiedzieć że co chwile to puszczają w tv, jak dla mnie jest to lipa, mogliby przynajmniej nakrecić film w prypeci, jak chodzą tam eksploratorzy to za drobna opłatą wpuściłiby ekip3 filmową, zresztą na początku filmu pokazują diabelski młyn i ten kto nawet w prypeci nie byl od razu się skapnie że to nie było tam...
więcejNie umiem rosyjskiego. To co udało mi się wychwycić: "toczka Prypeć, jak mniene ciute, jak mniene ciute, Priją!" ;)
Horrorem ten film nie jest, ale nie jest też to jakiś badziew. Szału nie robi, ale da się obejrzeć. Jednakże proponuję interesującym się tematem katastrofy w Czarnobylu pooglądać jakieś filmy dokumentalne na ten temat. Napewno wyniosą więcej niż po obejrzeniu tego filmu.
Tak wygląda obecnie Prypeć: https://www.youtube.com/watch?v=Oz1P7uJF4M0&list=UU1_FGorxcHTzqefkKkFjHhg
Osadzenie akcji w Prypeci było strzałem w dziesiątkę, ale w gruncie rzeczy zmarnowano potencjał, stawiając na pośpieszną i bezmyślną realizację. Zaczyna się nawet nieźle, lokacje urokliwe, napięcie nawet rośnie, ale wszystko takie nijakie jest...bohaterowie żałośni, aktorstwo jest beznadziejne i jakieś dziwne sytuacje...
więcej
O katastrofie powstało już wiele ciekawych filmów dokumentalnych w większym lub mniejszym
stopniu przedstawiające całą prawdę oraz fakty, dotyczące reaktora jak i skutków samego wybuchu.
Ale chyba jeszcze więcej jest plotek i opowieści jak to na skutek promieniowania rodziły się
dwugłowe dzieci czy psy 4x większe...
Ocena niesłuszna, film ciekawie się zaczyna, napięcie się buduje, tylko koniec strasznie durny. A tak
to można zobaczyć ;)
Ten film to niewykorzystane zasoby. Przecież można by wymyślić tyle ciekawych i przerażających
sytuacji w tym filmie. Reżyser jakoś tak asekuracyjnie "zbudował" ten film.