To najsłabszy Allen w historii. „Brunet” jest już oczko wyżej, choć moim zdaniem mistrz -chwilowo mam nadzieję- stracił formę. Tylko Henry Cavill ratuje tą produkcję, ponieważ niezależnie od słabości całej historii, irytującej miałkim „przesłaniem” serwowanym na siłę (co jest zupełnie niepodobne do Allen'a, bo on za...
więcejUwielbiam, znakomita rola Larrego Davida; przezabawny, przesympatyczny film, świetnie wyreżyserowany i zagrany.
w jednym z wywiadów zapytany dlaczego już nie gra w swoich filmach odpowiedział: "bo nie
widzę tam dla siebie roli". No racja może w innych nowszych filmach nie, ale w tym główny
bohater to przecież typowa 'allenowska' postać! Nie żebym miał mu to za złe bo inny aktor
wywiązał się za niego w pierwszorzędny...
o sprawach ważnych, zaprawiona fantastycznym humorem wysokich lotów. To taka krótka rezenzja mi sie stworzyła. Po zakończeniu filmu od razu miałam ochotę na powtórne obejrzenie, a przede wszystkim spisanie niektórych dialogów, cietych ripost, podsumowań. Jak dla mnie to niemalże uczta dla ducha, szczególnie takiego,...
więcejFajnie sie zaczal ,fajnie skonczyl ale w srodek filmu bez szalu po pierwszych 10 min mysalem ze film bedzie lepszy bardziej genialny no ale czuje niedostyt;) co prawda pieknie pokazana w tym filmie jest prostota zycia ktore przmeija i jaki wplyw na nie mamy tak naprawde czesto przypadek pisze scenariusze naszego zycia...
więcej
Nie jest źle, mogło być lepiej. Oglądało się miło i sprawnie:), ale po seansie film szybko
wyparował mi z głowy. Na nudne niedzielne popołudnie w sam raz, bez fajerwerków.
Bo tylko ikona postmodernizmu, jaką niewątpliwie Allen jest, może tak doskonale wyszydzić postmodernizm. Po seansie długo nie mogłem przestać się histerycznie śmiać. Polecam wszystkim którzy lubią specyficzny styl Allena!
Film pozbawiony błyskotliwości i owego pędu narracji, charakterystycznych dla wcześniejszych produkcji Allena. Odczuwa się spowolnienie intelektualne, wręcz momentami żałosną manierę gonienia czegoś, czego się już nie ogarnia. Maestro leciwym spojrzeniem 76 latka nie jest w stanie wykrzesać z rzeczywistości niczego...
Filmy Allena są specyficzne, nie kazdy potrafi przez nie przebrnąć. Przyznam, że z początku miałam dobre myśli, ale w miarę postępu coraz bardziej mnie nudził. Na szczęście pod koniec nabrał trochę koloru. Ciekawy temat, kontrowersyjny, zdecydowanie dla ludzi tolerancyjnych. Moja ogólna ocena to 6/10 jako, że trochę...
więcejjest to mój drugi film pana Allena i jestem mile zaskoczony,film jest o klasę wyżej niż inne filmy obyczajowo komediowe które aktualnie oglądałem,z czystym sumieniem polecam.
Dla mnie też zachwycający!! Po wczorajszym maratonie kinowym : "Sen Kasandry",Co nas kręci.."," Vicky Christina Barcelona" ten był najprzedniejszy. I nie będę go porównywać do wcześniejszych filmów-mimo że Allen ma swój niezaprzeczalny charakter i styl , to każdy film jest inny i ich estetyka oraz szczegóły wpływają na...
więcej