Wg mnie "Bloodline" to coś więcej niż kolejny badziewny horror kręcony cyfrówką. Wygląda niespecjalnie, ale zupełnie znośnie, ale nie to jest tu najważniejsze. Jest zagrany zaskakująco przyzwoicie. Widać, że reżyser jakoś kierował aktorami, a ci, może nie są profesjonalistami, ale się naprawdę starali. Fabuła z...