Szłam do kina nastawiona mocno sceptycznie, sądząc, że dostanę nieco uwspółcześnioną "Nikitę" i... trochę tak jest, ale wcale mi to nie przeszkadza. No dobrze, jest to czysta rozrywka, jest tu sporo naciąganych rozwiązań, tyle że jest to kino bardzo samoświadome, wyciskające maksimum ze swej konwencji.
"Anna" jest...
Colombiana, Lucy, Anna i parę innych pochodnych kobiet od naśladowców Bessona. Czy ta formuła nie jest już wyczerpana? I czy naśladowanie samego siebie nie jest poniekąd groteskowe?;-) Tak czy siak - film ogląda się zadziwiająco lekko i dobrze. Besson to istny iluzjonista w swoim fachu hehe.
Jeśli lubicie kino które daje dobrą zabawę idźcie. Ja się bawiłam dobrze i cieszę się że wybrałam ten film zamiast jakiegoś głupiego horroru. Rzeczywiście bardzo podobny do Nikity ale jak dla mnie Anna była bardziej realna niż pierwowzór. Polecam, dobry.
Besson kopiuje sam siebie. "Anna" to "Nikita" naszych czasów (choć z akcją w latach 90-tych), bez tamtego poczucia realizmu, bez tamtego budowania napięcia i bez żadnej głębi psychologicznej. Niektóre sceny żywcem wyjęte z "Nikity" Niby dużo się dzieje, a wieje nudą, w dodatku akcja co rusz zalicza męczące...
Film warty uwagi jesli ktos lubi gdy tempo i czas akcji zmienia sie co chwile. Johnny Wick w spodnicy:-)
Odnoszę wrażenie, że Luc stara sie powtórzyć spektakularny sukces Nikity tymi wszystkimi Colombianami, Lucy czy Anna tylko że tym filmom troszkę brakuje dobrze osadzonych postaci w interesującym świecie. Nie zrozumcie mnie źle to są niezłe Popkorniaki.
Jego ostatnie SF bardzo mi sie podobało, ale mimo wszystko chciał...
Wygląda na powrót do klimatów znanych z "Nikity" i "Leona Zawodowca" :)
https://www.youtube.com/watch?v=MOOnb7NgqSM
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery
Dla mnie film bardzo dobry! Lekki, ale zarazem wciągajacy i czasami zaskakujący. Jest kilka błędów i delikatnych "przegięć", ale aktorzy, ich dobór i gra - świetna. W zamysle rezysera bylo chyba stworzenie troche filmu akcji, troche komedii.
Jeśli przymkniemy lekko oko,to czeka nas kawałek porządnej rozrywki i przyjemny seans.Film coś w klimacie "Nikity" czy "Atomic Blonde",troszkę od nich słabszy,ale całkiem przyjemnie się to ogląda.Jest napięcie,są emocje,są zwroty akcji,są piękne dziewczyny na ekranie(Besson zawsze miał dobry gust) i jest świetna jak...
więcej...po ulicach jeżdżą autobusy z kolorowymi wyświetlaczami i nowe samochody, a w sklepach są pełne półki.
Wygląda jakby aktorka była bardzo drewniana, ale na szczęście wiadomo co potrafi Luc Besson i jego zdjęcia + efekty specjalne. Szykuje się względnie satysfakcjonujący film akcji na jedno oglądnięcie.