Olivier Martinez rozważany był do roli Esme.
Film kręcono w Cuddington, Delamere Forest, Norley, Tyntesfield House and Estate (Anglia, Wielka Brytania), Parliament, Schaerbeck (Belgia).
Pierwszy film anglojęzyczny Ozona
Sceny w terenie były kręcone w takim zimnie, że kamera zamarzałaby już po dwóch minutach. Z tego powodu trzeba ją było co chwila wnosić do środka i ogrzewać dwoma ręcznikami. Aktorom te przerwy jednak nie przeszkadzały - w tym czasie mogli się sami trochę ogrzać.