Sequel kinowego przeboju z 2003 roku o przygodach młodego agenta. Tym razem Cody wyjeżdża do Londynu, gdzie ma za zadanie odzyskać ukradzione przez nielojalnego szpiega CIA specjalne urządzenie pozwalające kontrolować ludzkie umysły. Działając pod przykrywką studenta elitarnej szkoły, chłopiec infiltruje środowisko w poszukiwaniu podejrzanych oraz swojego głównego celu. Korzysta nie tylko z pomocy nowego asystenta - Dereka, ale również całej gamy najróżniejszych szpiegowskich gadżetów.
Agent Bond dla najmłodszych, więc gdy oceniamy, to powinniśmy to robić przez pryzmat właśnie takiego kina.
O ile pierwszą część w dużej mierze mogłem potraktować jako parodię Jamesa Bonda, o tyle druga część jest już komicznie wręcz absurdalna.
Z powodu samej głupoty bijącej z ekranu, film jest odrobinę śmieszniejszy...
Ogólnie fabuła trochę kiczowata, jak już wszyscy piszą, 'James Bond dla młodszych'...
Ale daję mocną 7, za czarnoskórego :D Rozwalał :D