Brrr jakie to słabe. Wszystkiego po trochu. Bad Boys/Transformers/Szybcy i wściekli. Film o niczym. Co chwila się zastanawiałam "Ale o co właściwie w tym filmie chodzi?". Absurd goni absurd, efekciarstwo aż razi w oczy i nie ma nic co by uratowało tę produkcję. Dialogi słabe, nie śmieszne sytuacje a akcja przesadzona...

To micheal bay wiec specjalnie nie spodziewałem się nic wielkiego. Ot takie lekkie kino o niczym, ale sposób opowiadania jest męczący i ta kamera ciagle zmiany ujec, z dołu z lewej z prawej z góry, 3 lata wcześniej 3 lata później i tak na okrągło.

Niby wszystko po staremu, dużo eksplozji, product placementu, krzykliwych kolorów i tylko amerykańskie flagi zastąpione zostały chińskimi banerami. Może gdyby Bay nie przerywał tak często scen akcji fabułą wyszłoby lepiej, a tak jest średnio - do obejrzenia i zapomnienia.

milosc do niego nie pomogla mi uznac ze to dobry film. Za długi, za chaotyczny, fabuła z dupy. Efekty ok ale to za mało aby sie nim meczyc dwie godziny. Blee

Ten film to połączenie pięknych obrazków bez ładu i składu. Szkoda, że reżyser potrafiący tworzyć tak dobre sceny akcji wybiera tak słabe scenariusze. Ogląda się to przyjemnie, bo jak inaczej można patrzeć na piękne auta i piękne kobiety. Słucha się też dobrze, ale tylko wtedy gdy leci jakiś fajny kawałek. Gdy ktoś się...

Opinie od Lasa do Sasa. Szczyt rozrywki z domieszką sensu to z pewnością nie jest ale podejrzewam, że Bay zupełnie nie miał takich ambicji. Jako odmóżdżacz nie jest zły wśród tuzinów gorszych. W każdym razie po 15 minutach nie odrzuca.

Niby wszystko ok, ładne kobiety, szybkie samochody, efekty i wszyscy ogólnie cool. ale film za bardzo stara się być wyjątkowy.

To tak jak uśmiechu nie da sie podrobic gdy nie śmieją się oczy ten film dla mnie ma takie oczy nie pasujące do miny. Morda się śmieje bo wszystko dopięte i szyte na wymiar przebojowego...

Na szczęście odzyskał mój szacunek dzięki następnemu akcyjniakowi "Ambulans" (dobry film mocna 8-ka), ale tutaj co to ma być ja się pytam! Czy Netflix kazał mu robić ten film za karę, podczas seansu czułem się jakby to Vega zrobił ten film. Egh szkoda gadać. Chcecie dobrego akcyjniaka i powrotu Michaela Baya? Polecam...

Ale kurka nie, reżyser poświęcił około 50% filmu na pokazanie historii każdej postaci będącej w zespole bohaterów - ich motywacji, ich przeżyć, dlaczego stoją po tej stronie barykady. Po jaki grzyb?

Większość filmów przedstawia fabułę w sposób następujący - problem -> poszukiwanie rozwiązania -> problemy -> walka ->...

Nie mówię , że źle nakręcony, albo słaby, ale 15 minut sceny pościgu to przegięcie. Po 7 nawet jeśli się uwielbia alfę romeo myśli się już tylko : Dobra popodziwialiśmy, fajnie było, ale może już do rzeczy, a tu jeszcze drugie tyle. Założę się że wielu zwątpiło i wyłączyło ten film przez rozciągnięta do granic...

Efekty jakie lubie dużo się dzieje normalnie kocham takie filmy chciałbym ten film zobaczyć jako Deadpool :) :)

Rewelka ! Świetnie się ubawiłem i odstresowałem :)

Trochę się zdziwiłem ocenami tego filmu bo ja osobiście byłem pod sporym wrażeniem, tego co działo się na ekranie i nawet nie umiałbym powiedzieć co mi się w nim nie podobało.

Kolejny filmowy fast food wypluty przez Netflix. Nie ma co szukać jakiegokolwiek sensu w tej napier..alance. Przy tym Szybcy i wściekli to dzieło wybitnie realistyczne. Michael Bay to już w ogóle ma w pompce logikę, byle się działo, żeby widz nie zdążył pomyśleć.

10 za początkowy pościg

Najbardziej rozbroił mnie soundtrack tego filmu. Absolutnie każdy utwór brzmi jak podkład do reklamy jakiś butów sportowych. xd Połączone z sekwencjami biegania po budynkach rzeczywiście wygląda jak reklama Addidas czy innej Pumy.

I to tylko tyle. Bo kompletnie nie zrozumiałam o co w tym filmie chodzi i o czym właściwie on jest. Dlatego daję tylko 5.

Dałbym jedną, gdyby nie istniały filmy ze 'scenariuszami' Samojłowicza. Ale istnieją, więc ta półka jest już zajęta. Dałbym trzy, gdyby ten film miał tytuł "Chwila dla debila", uznając że zostałem lojalnie uprzedzony o jakości produktu. A skoro ani jedno, ani drugie - stąd dwie gwiazdki.

Filmy Michaela Baya... z nich się wyrasta. Jak już nie masz 12 lat to się nie jarasz tymi kolorowymi samochodami i wybuchami po zderzeniu ze stoiskiem z kapeluszami.
Myślę że jakby teraz kręcili Deadpoola 2 to Reynolds po napisach końcowych przenosiłby się w czasie do momentu w którym dołączył do obsady tego...