Uważam ten film za genialny.Głeboki.Trafia w to co jest ukryte najgłębiej.W to co najbardziej staramy się ukryć.

Film jest świetny. Co prawda większość na forum twierdzi, że to kiła ale to tylko potwierdza że jest dobry:) Kto by tam wierzył opinii ćwoków wypowiadających się na forum:) Toż to pewnie same barany są.

..za to Harvey Keitel świetnie wyglądał w czerwonej kiecce. :)

nie bardzo przekonałem się do filmu Campion, być moze oczekiwałem zbyt wiele (harvey keitel, itp.). Na plus zdecydowanie ujęcia Australii, przepiękne plenery. A Kate Winslet jak nie trawiłem tak nie trawię nadal...

...myślałam,że to będzie coś bardziej orginalnego i głębokiego.Nie zauważyłam tu głębszych treści...

postacie w filmie sa tak nie realne a sytuacje tak "udziwnione" ze zastanaiwm sie czemu ten film powstał.....H.K. ciagle opowiada jakieś bzdury , któe nawet doświadczony "psycholog" ze szkoły sredniej mógłby lepiej sformułować....ciagle zuje gumę ..i bardziej wyglada na playboya niz na eksperta od sekt...

mialam co do tego filmu nadzieje,jednak szybko przestalam wierzyc ze ten film to cos niezwyklego.. calkiem ciekawy tema..jednak calosc wydaje mi sie byc zdecydowanie marna.. i raczej zanudzic sie mozna na tym filmie niz sie nim zainteresowac na dluzej

tragiczny .... a zapowiadało się dobrze - taka niebanalna obsada, piekny krajobraz, z głównej "osi" akcji można było zrobić coś nawet interesującego -a wyszło bagno, "paćka" nieskładnych, nic nie znaczących dialogów, beznadziejna gra, niepotrzebny patos i łzy ...koszmar

W tym filmie możemy zaobserwować podróż kobiety. Tą rzeczywistą jak i wewnętrzną. Na naszych oczach dojrzewa. Z młodej nierozważnej dziewczyny staje się prawdziwą kobietą. Obok niej widzimy postać graną przez Harveya Keitela. Zadziwiające jak ten doświadczony mężczyzna zmienia się podczas pobytu na pustyni. No cóż,...

O Chryste, co za pretensjonalny, feministyczny gniot. Nie tego po Campion sie spodziewalem.

Polecam wszystkim posiadajacym abstrakcyjne poczucie humoru i nie przejmujacym sie tym, ze wydali pare zlotych na kasete z zenujacym filmem...

Niby miala byc niesamowita gra psychologiczna, a calosc ogranicza sie do tego, ze Winslet z przywiazanymi do nog ksiazkami ucieka przed Kietelem ubranym w czerwona...

nie podobał mi się ! spodziewałam się czegoś więcej po tej reżyserce. Keitel był jednym z moich ulubionych aktorów a tu wydał mi się jakiś taki nie na miejscu. głupie zakończenie.

film trochę mnie rozczarował, miał przesłanie, ale można było to trochę inaczej pokazać

Dotychczas sądziłem, że nadawanie filmom tytułów nawiązujących do udanych poprzedników jest jedynie polską domeną (tłumaczenia). Po usłyszeniu tytułu Święty dym skomentowałem: polskie palanciarstwo- Dym i Keitel- jasne skojarzenie. Później okazało się że tłumaczenie jest dokładne. Film jest cienki, naga Winslet...

Lubię takie zakręcone filmy. Było coś w nim z magii.
Bardzo dobre role Kate Winslet i Harveya Keitela.
Jane Campion to jedna z najlepszych reżyserek na świecie.
Podziwiam obu aktorów za to że nie ograniczają się do udziału w filmach holywoodzkich, a często występują w produkcjach niezależnych.
Kino z antypodów trzyma...

Bardzo lubie filmy Jane Campion, zauroczyl mnie juz "Aniol przy moim stole", ktory widzialem konfrontacjach.
Tym razem rowniez jest to opowiedziana z niezwykla wrazliwoscia historia.
Mloda dziewczyna (Kate Winslett) wyjezdza do Indii i zostaje tam nie wracajac do rodzinnej Australii.
Matka zrozpaczona sprowadza ja...

Mądry i poruszający film o ludzkiej małości, hipokryzji i zakłamaniu (a może i naiwności)i potrzebie przeżycia "czegoś" autentycznego. Rzadko się zdarza, zeby film był tak fałszywie reklamowany w mediach (jako film o sektach itp.)Stylistycznie i formalnie bliższy "Aniołowi..." niż "Fortepianowi". Wspaniała rola...

Po Jane Campion spodziewałam się więcej, mimo że Święty dym nie jest całkowitym niewypałem. Porusza ważne kwestie, m.in. dorastanie, próba zrozumienia swojej roli w społeczeństwie, szukanie swojej drogi na ziemi. Lecz te wszystkie wątki, jakże ciekawe i ważne, zostały potraktowane przedmitowo i zdawkowo. To co...

Widziałam "Holy Smoke" za granicą.Muszę przyznać,że zrobł na mnie ogromne wrażenie. Bohaterka filmu,Ruth,jest postacią bardzo charyzmatyczną,co w połączeniu z wyśmienitym aktorstwem Kate Winslet daje piorunujący efekt. Gorąco polecam wszystkim koneserom filmowym i nie tylko im.

"Ruth Barron, piękna młoda Australijka w poszukiwaniu egzotycznych doznań udaje się w podróż do Indii i wsiąka w świat zupełnie inny od tego, w którym żyła dotychczas."

Zasugerowana powyższym opisem liczyłam na klimat Indii i hinduskiej filozofii, tymczasem zobaczyłam jedynie, jak młoda siksa manipuluje starszym od...