W życiu prawie każdej kobiety przychodzi taki czas, gdy mdleje z zachwytu na widok ubranek w słoniki, różowych króliczków i żółtych kaczuszek. Siebie zaś widzi w roli idealnej mamy równie idealnego dzieciątka z małymi słodkimi paluszkami i cudownymi loczkami. Eliza Welsh (Uma Thurman) ten etap macierzyństwa ma dawno za sobą. Teraz jej... czytaj dalej
Dla mnie to w ogóle nie była komedia, nudny film, w ogóle nie ma śmiesznych sytuacji ani zabawnych tekstów... może być jedynie uśmiech z poczucia żenady... tak tak. Mama grana przez Umę Turman była żenującą nieudaczną kobietą co to za problemy ?? urodziny córki ? czy udział w konkursie ?? Widać, że amerykanie w ogóle...
więcejJuż od samego początku nie podobał mi się pseudo spontaniczny styl matki.
Skarżyła się że nie ma na nic czasu ale ma czas na zakupy, spędzanie czasu z mężem i wypady z dzieckiem na plac zabaw oraz obgadywanie koleżanki na pseudo artystycznym blogu. jej naiwność i pretensje wobec całego świata sięgają zenitu. jednym...
W życiu nie widziałem bardziej wkurwiającego filmu. Popaprane małżeństwo, które nie potrafi zająć się własnym życiem. Im dłużej się to ogląda tym większy poziom irytacji. Autor scenariusza to chyba jakiś kretyn ;/