W Polsce niby jest tylu "punkowców", ale przez tyle lat nikt nie zrobił nawet napisów do filmu o jednym z najważniejszych wydarzeń w historii subkultury punk! Po prostu żenada. Rzygać mi się chce jak widzę na ulicach to irokeziaste pozerstwo, które nic nie wie o ruchu pod który się podszywa.
Szkoda, ze już nie mam...