Durant powraca. Tym razem planuje przy użyciu najnowszych technologii przejąć cały handel narkotykami w mieście. Ale powraca także Darkman, który daży Duranta taką samą nienawiścią, jak on Darkmana. Darkmanowi znów przyjdzie pokrzyżować plany nikczemnego Duranta...
Trzyma poziom jedynki i ogląda się równie ciekawie.Jedyne co nie przypadło mi do gustu to inny odtwórca tytułowego Darkmana. Gdzie się podział Liam Nesson? Larry Drake jak zwykle, świetnie zagrał czarny charakter.Można by się czepiać też naiwności scenariusza choćby tytułowy powrót Duranta, który w I części rozbił się...
więcej