Trapped Ashes to antologia czterech przerażających opowieści w reżyserii Monte Hellmana, Kena Russella, Seana S. Cunninghama, Johna Gaeta i Joe Dantego. Siedmioro nieznajomych przyjmuje tajemnicze zaproszenie na wycieczke do studia filmowego w Hollywood, gdzie zostają uwięzieni w pokoju i odkrywają, że ich jedyną nadzieją na ucieczkę jest wyjawienie najbardziej przerażającej opowieści jaką znają.
Szczerze mówiąc, to obejrzałem ten film przez przypadek, bo tytuły mi się pomieszały.
W każdym razie jest to antologia czterech opowieści z czego tylko ta z obrazem jest godna uwagi i w sumie nawet miała spory potencjał, aby być czymś pełnometrażowym, ja bym z chęcią to zobaczył. Posiada dobrze budowane napięcie i...
porstacki scenariusz starający się uzasadnić opowiedzenie 4 hisotryjek - nie są one straszne, nie są nawet ciekawe - są poprostu nudne i idiotyczne - jedynie epizod w japonii był w miare ok.
beznadziejna końcówka udowadnia tylko, że ten film nie miał mieć zadnego spojnego sensu.
Ot poprostu - 4 nudne historyjki 20...
Grupka ludzi zostaje uwięziona w jednym pomieszczeniu i żeby się wydostać muszą po kolei opowiedzieć jakieś straszne historyjki z własnego życia.
Łącznie nowelek jest 4 i tylko ta druga (o dziwnym obrazie i tajemniczym mnichu) mi się podobała, tylko tę historyjkę można zaliczyć do "horrorowych", jest tam atmosfera...