Clark Griswold (Chevy Chase) wraz z żoną Ellen (Beverly D'Angelo) i dziećmi postanawia wyruszyć na wakacje marzeń. Ich celem jest wesołe miasteczko Walley World. Nie przerażają ich ani odległość do pokonania, ani przeszkody piętrzące się na ich drodze.
Ten idiota Chevy Chase podobał mi się tylko w Witaj świety Mikołaju. W pozostałych filmach to po prostu mało zabawny kretyn.