Rzecz dzieje się w Stanach Zjednoczonych. Przybysz z Europy, pisarz i wykładowca, nazywający się dość ekscentrycznie Humbert (Jeremy Irons), jest już od dawna maniakalnie wręcz zafascynowany nimfetkami - młodziutkimi dziewczynkami, jeszcze niedojrzałymi, a już prowokująco kobiecymi. Poszukując pokoju do wynajęcia, natrafia na niespełna... czytaj dalej
Może i wiernie oddane są detale, ale interpretacja postaci Humberta jest beznadziejna! To bardzo ciekawe, że z obleśnego pedofila, który zastanawiał się, czy nie naćpać swojej ofiary i nie zgwałcić jej, gdy ta śpi, albo czy nie zrobić jej dzieci, które będą potem jego nowymi ofiarami, zrobiono tragicznie zakochanego...
więcejCzy tylko mnie nimfetka z tego filmu irytowała do granic możliwości? Rozumiem, że w ten
sposób miał być pokazany trudny, nastoletni okres w życiu Lolity ale bez przesady. Totalnie mi
się nie podoba sposób przedstawienia jej w tym filmie, który swoją drogą jest zdecydowanie
za długi. Książkę bardzo lubię i uważam...
Perfekcyjna ekranizacja. Nie wyobrażam sobie lepszych aktorów do tej roli, Jeremy Irons urzekł mnie swoim spojrzeniem, w którym oddał całe uwielbienie dla Lolity. Z kolei ona w mimice zawarła całą dziewczęcość i filuterność nimfetek. Boże,kocham ten film,kocham tą książkę.