Hin-jin mieszka na małej wyspie. W dzień sprzedaje żywność, a w nocy pracuje jako prostytutka. Pewnego dnia na wyspę przybywa były policjant chcący popełnić samobójstwo. Jednak Hin-jin go ratuje. Zaczyna powstawać pomiedzy nimi nietypowy i destrukcyjny związek. Wkrótce miłości z Hin-jin staje się dla policjanta czymś w rodzaju narkotyku bez którego nie może normalnie funkcjonować... [opis dystrybutora]
Drodzy widzowie,
Apel ten jest skierowany do publicznosci pragnacej rozpoczac przygode z kinem koreanskim lub do tych ktorzy mieli juz taka okazje i wystartowali z grubej rury filmem Kim Ki Duk'a.
Przegladajac katalog kina koreanskiego zauwazylem niepokojacy trend - filmy Kim Ki Duk'a to najczesciej ogladane...
Czwarty film Kim Ki-Duka jest chyba dziełem idealnie łączącym delikatność i symbolikę jego najsławniejszych dokonań, a zarazem brutalność, brud i patologię znaną z debiutów. I wyszło coś niezwykłego, jak ktoś już wspomniał- ohydny i piękny zarazem obraz.
Historia chorej miłości dwójki rozbitków życiowych- on stracił...
scena zabicia ŻABY, co niechlubną sławę niesie. (na szczęście nie trafiłam na ten fragment, lecz na inny który tak mocno mnie zniechęcił do oglądnięcia)
btw muszę uważać na filmy tego reżysera, bo lubuje się on chyba w pokazywaniu zabijania, jedzenia żywych stworzeń.