Powszechnie wiadomo, że dość często zdarza się, iż u amerykańskich pilotów myśliwców rozwija się kompleks mesjasza. Odbywający szkolenie Eddie Gordon (William O'Leary) posuwa się jeszcze dalej: zaczyna fantazjować, że jest Aniołem Śmierci. Uzbrojony w broń nuklearną, Gordon leci w kierunku Las Vegas, zamierzając zrównać z ziemią "miasto grzechu". Zadaniem dowódcy eskadry, Matta Ryana (Peter Strauss) jest powstrzymanie go.