Pod presją niemieckiego konsulatu wytwórnia usunęła z filmu wzmianki o paleniu książek i antysemityzmie.
Gdyby Borzage umniejszył nieco wątek melodramatyczny, podobałoby mi się bardziej. Tymczasem obiecujący scenariusz (współautorstwa samego Fitzgeralda - prawdziwy rarytas!) i ciekawa obsada nie stworzyły filmu wielkiego. Wątek społeczny, polityczny ustępuje rzewnej i tragicznej historii miłosnej w wykonaniu Sullavan i...
więcej