Akcja filmu toczy się w czasie II wojny światowej. Kapral Naróg wiezie cenne dokumenty do sztabu. Po drodze spotyka dziewczynę, z którą połączy go glębokie uczucie. W końcu Naróg trafia do Berlina ...
Po napuszonym i przygnebiajacym "Kierunku Berlin", ktory byl pierwsza czescia "Ostatnich Dni" spodziewalem sie czegos najgorszego.
Tymczasem duze zaskoczenie.
3/4 filmu to zabawna polska ballada zolnierska z klimatem jak z "Czterech Pancernych" czy "Gdzie jest general". Male oddzialki lub pojedynczy zolnierze...
W czasie kiedy maszerują w drodze do Berlina noszą hełmy na plecakach, Ok potem są ciężkie walki w mieście, gruz się sypie na głowy, latają płonące belki i odłamki, a dzielni wojacy nadal mają hełmy na plecach :) Kubelwagen odpala dopiero po popchnięciu przez paru silnych, ale potem fryc gasi i zapala jak nówkę....
Pierwsza połowa to wątpliwej jakości komedia wojenna. Problem w tym ze tak do końca nie wiadomo czy to raczej komedia ludowa czy na poważnie. Druga połowa to raczej nieznośna propaganda batalistyczna która ratują tylko wstawki z autentycznych kronik wojennych. Pamietam ze w 1969 to była nowość i bardzo interesujące...