Borys (Aleksiej Rozin) i Żenia (Marjana Spivak), mieszkańcy wielkiego miasta we współczesnej Rosji, mają się rozstać. Nie mogą znaleźć wspólnego języka, a ich kontakty ograniczają się do wybuchowych kłótni, w których wyliczają wzajemne urazy. Oboje żyją na niezłym poziomie. Mają nowych partnerów, z którymi chcą jak najszybciej związać się... czytaj dalej
Na pewno nie bez powodu Zwiagincew poświęcił jej 2 długie ujęcia na początku i na końcu filmu. Co ona oznacza?
Wg mnie stanowi coś podobnego do małego bączka w "Incepcji". Udowadnia, że historia faktycznie miała miejsce, że była prawdziwa, a to że rodzice zaczęli nowe życie nie oznacza, że poprzednie nie...
Jest jednocześnie piękny i brzydki. Dłuży się niemiłosiernie, a chce się go oglądać. Czekałem na zakończenie, pragnąc by się nie kończył.
To mocny film w swoim wydźwięku. Akcja filmu toczy się w Rosji, ale równie dobrze mogłaby się dziać w losowym miejscu na Ziemi.
To jeden z tych filmów, które trzeba obejrzeć, aby zrobić sobie krótki rachunek z człowieczeństwa. W trakcie oglądania, mimowolnie zaczniecie przyglądać się sobie i swoim znajomym z bliska....
Obraz Zwiagincewa jest surowy, mocny, prawdziwy i ze świetnymi zdjęciami. To nie tylko obraz mieszkańców współczesnej Rosji, którzy goniąc za lepszym życiem zapominają o tym co jest w życiu najważniejsze, ale to obraz nas wszystkich. Egoistów widzących czubek własnego nosa, goniących za pieniędzmi, lepszym życiem,...