Fred jest sympatycznym gościem. Pracuje, zarabia, ma fajną dziewczynę Marę wobec, której ma dalsze plany. Mara ma syna, Linusa. Nieznośny mały człowiek i wielki fan koszykarskiej drużyny Alba Berlin. Marzy o piłce z podpisami zawodników, którą tradycyjne po meczu koszykarze rzucają w trybuny. Jak się wkupić w łaski Linusa? Spełnić jego... czytaj dalej
Witam :) Które sceny według Was były najlepsze? Ja pękałam ze śmiechu gdy Fred zjeżdżał ze schodów na wózku i później gdy na wózku podjechał do żony w restauracji,kiedy degustowali szampany :P