Przyjaciele zdradzają swego przyjaciela o nazwisku Cable Hogue i zostawiają go, by umarł z pragnienia na pustyni. Nieoczekiwanie starzec odnajduje źródło na pustkowiu i czyni z niego bardzo dochodowy interes. Cable poznaje także prostytutkę Hildy, w której się zakochuje oraz zaprzyjaźnia się z pastorem. Mimo nalegań ukochanej podstarzały mężczyzna pozostaje na farmie, czekając na swoich dawnych przyjaciół, aby dokonać na nich zemsty...
dobry film, Krwawy Sam tym razem w nieco luźniejszym wydaniu; nie jest to co prawda jego najwyższa półka, ale Peckinpah jest w formie; przyjemna opowieść, dobre poczucie humoru; świetny Jason Robards w tytułowej roli
Moja ocena: 7/10
Utrzymany w bardzo spokojnym, stonowanym klimacie western Peckinpaha opowiada o zmierzchu romantycznego świata Dzikiego Zachodu, który już tak naprawdę przestaje być "dziki" i do którego powoli zaczynają wdzierać się zdobycze cywilizacji, o kresie świetności samotnych rycerzy na koniach, o przemijaniu pewnej epoki....
Co prawda film nie jest doskonałym westernem, ale oglądało mi się go bardzo przyjemnie. Dobre wykonanie, lekki, niekiedy komediowy nastrój oraz świetna rola Robardsa (grał u Leone w "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie"). Wszystko to razem zostało nieźle skondensowane i podane przez legendarnego reżysera Sama Peckinpaha,...
więcejPeckinpah niezmiennie o zmierzchu Dzikiego Zachodu. W porównaniu do innych obrazów reżysera zorientowanych w tej tematyce, W "Balladzie..." mamy dużo mniej krwi (nie ma tutaj baletu śmierci krwawego Sama) i dużo, dużo więcej humoru. Nastrój jest miejscami wręcz sielankowy. Miesza się to z momentami przepełnionymi...