Carl Panzram (James Woods) odsiaduje w więzieniu w Leavenworth wyrok za włamanie. Pewnego dnia zostaje brutalnie pobity przez jednego z wartowników. Udaje mu się przeżyć dzięki litości jednego z nich, Henry'ego Lessera (Robert Sean Leonard). Z czasem mężczyźni zostają przyjaciółmi. Strażnik namawia skazanego, aby napisał w areszcie historię swojego życia. Wówczas dowiaduje się, że Carl niegdyś był kimś więcej niż drobnym włamywaczem...
Świetna rola Woodsa, a przy tym film niezwykle wciągający. Mnie zahipnotyzował i przeraził. Dramatyczne nie są , przynajmniej dla mnie, te wszystkie morderstwa, co fakt tego że przegrywa gdy chce się zmienić. Dostaje szansę i ją niszczy. Warto obejrzeć, bo to miła odmiana wśród sensacyjnych ,itp., na dość niskim...