Francis Ford Coppola kontynuuje trylogię "Ojciec chrzestny" ponownie współpracując z pisarzem Mario Puzo i ukazując losy dwóch pokoleń rodu Corleone w bezwzględnym dążeniu do władzy. Reżyser podzielił swój film na dwie części. W pierwszej, stanowiącej swoisty prequel, przedstawił losy młodego Don Vito, zagranego bezbłędnie przez Roberta... czytaj dalej
Moim zdaniem Fredo nie powinien być zabity, bo w końcu należał do rodziny. Wszystkiego się spodziewałam, ale nie tego, bo to jest podstawa tego filmu: dla rodziny wszystko, rodzina najważniejsza i w ogóle. Przynajmniej tak ja odebrałam pierwszą część. Michael nie jest w stanie dorównać swojemu ojcu, bo porzuca...
Pierwsza część podobała mi się mniej. Choć teoretycznie miała to, co lubię: dobrze zbudowany świat, zarysowanych bohaterów, wielu. Lubię filmy z wieloma głównymi bohaterami, jak pewnie wielu z Was. A mimo wszystko w jedynce czegoś mi brakowało. Myśli przewodniej jakiejś. Był jakby filmem biograficznym, akcja toczyła...
więcejNiektórzy z Was opluwa i obraca Michaela Corleone za jego czyny i twarde
rządy. Narzekacie również na Ojca Chrzestnego III, a dokładniej na sens
jego powstania. Otóż drodzy państwo.
Zastanowiliście się przez co postać Mike'a Corleone przeszła?
Dostrzegliście tragizm?
- Walczył na froncie II Wojny Światowej,...