Jestem prawie pewny, że Heath Ledger czerpał z roli Brandona w Kruku. W każdym razie obaj mogli zajść jeszcze baaaardzo daleko.
Może czerpał ale zgadzam sie ich śmierć nie powinna się wydażyć i gdyby żyli napewno bardzo pozytywnie namieszali by branży filmowej
Zgadzam się z tobą. Nawet z wyglądu byli do siebie podobni. Widać to szczególnie w niektórych ujęciach w Kruku. Obaj zresztą zagrali powierzone im role perfekcyjnie.