Gruba przesada.
Czy można lepiej zagrać tak napisaną i pomyślaną rolę?
Wątpię.
Dziewczyna jest naturalna, nieco dzika, bardzo wrażliwa, bystra i pięknie wyrzeźbiona, czemu trudno się dziwić biorąc
pod uwagę aktywny tryb życia jaki prowadzi. Oczywiście można się dziwić doskonałości jej zębów, paznokci, cery,
włosów, ale to nie jest wina aktorki tylko charakteryzatorni.
Myślę, że ów wyrok podyktowany był wyłącznie złośliwością i zazdrością piękna Brooke.
Dranie!
Ta malina to jakiś absurd w wykonaniu amerykańskich idiotów.
Co ciekawe film obecnie uważany jest za najlepszą Błękitną Lagunę jaka powstała.
W tej samej edycji Malin jako najgorszy film nominowany był kultowy "Piątek trzynastego", zaś jako najgorszy reżyser Stanley Kubrick za "Lśnienie". Myślę, że to więcej mówi o tych nagrodach niż o samej roli Brooke.