Wszyscy zachwycają sie Tomem; jaki piękny, mądry, sprytny , a gra aktorska a kostium i blabla,
Ja uwielbiam scenki ze wschodnio-indyjskiej, Sa doskonali, ten przedstawiciel Chrystusa ;) faworyt !!! jego zapytanie , na pewno nie napije się Pan brandy? (odcinek pierwszy spotkanie z Delaney"em )rozśmieszyło mnie do łez,Odcinek drugi tez perełka, scena pierwsza.Sir Stuart Strange jest niesamowity ,) zaczynam oglądać dla nich,korporacja pełną gęba , Naturalnie doceniam resztę, scenki z "Helga"naprawdę są świetne, natomiast Winter normalnie mnie nudzi.