po przelocie po pilocie lepszym niż jego dziesięć ostatnich osiągnięć.
no, powiedzmy, osiem.
tak, żeby Wilka z Wall Street - ostatnie z wielkich osiągnięć przed boleśnie nieznośnym a ciągłym doepilogowywaniem do samego siebie - nie pomijać.
nic na to nie poradzę, że artysta powtarza się.
czym jest...
Gdy Scorsese wspomina współpracę z producentem Harveyem Weinsteinem (podczas realizacji "Gangów Nowego Yorku"), to mówi, że Weinstein chciał kręcić wielkie filmy w stylu lat 50. i 60. jak David Lean czy Metzger. Miał na myśli Radleya Metzgera, twórcę popularnych artystycznych filmów pornograficznych?
Odcinek, który pobieżnie potraktował temat innych projektów w które angażuje się Martin. W ogóle o roli producenta nie ma mowy. Temat ten nie istnieje. Ślizgają się po datach, filmach. Brakuje w tym odcinku zaangażowania. Jest przeciwieństwem pierwszego, który był znakomity i dogłębny.