Jest w mandze :) http://2.bp.blogspot.com/-tnDEvQVKpwc/TlNIvCw21HI/AAAAAAAABy0/uZfNw5PxX78/009.pn g?imgmax=3000

O, dzięki ;)

W polskiej wersji brzmi to tak: "więc jednak miałem rację... ale to już... nie...", co tworzy pewną rozbieżność. Angielska wersja sugeruje, że L chciał coś pomyśleć o sobie, np. "Ale i tak przegrałem", polska wersja sugeruje jak dla mnie bardziej "ale to już nieważne". Aż jestem ciekawa przez to, jak brzmi oryginał ;)

No tak czy inaczej cieszę się, że mogłam pomóc :)

o fajne :) szkoda, ze nie mialam okazzji przeczytac mangi

W sumie niewiele się różni :) Z tego, co kojarzę, to głównie zmiany to brak sceny, w której L myje nogi Lightowi oraz dodanie właśnie kilku przemyśleń L'a (podczas gdy w anime są głównie myśli Lighta)

Ale mimo wszystko przeczytalabym...moze kiedys :)

scena mycia nog była dla mnie troche gejowska :)

Mi się bardziej skojarzyło z takim symbolicznym uchyleniem czoła, okazaniem posłuszeństwa, niższości, co nieszczególnie pasuje mi do L'a. Ogólnie scena jakoś nieszczególnie przypadła mi do gustu, dobrze, że mam świadomość, że twórcy anime sobie ją wymyślili znikąd ;)

Mi tez nie przypadła do gustu :) Moze L myslal, ze jednak Light go nie zabije nie wiem

Ja to zrozumiałam zupełnie inaczej- że L wiedział już, że czeka go śmierć i ta scena była takim przekazem pt. "Wygrałeś"

No z zachowania L w tym odcinku widac, ze cos przeczuwa co do swojego losu. Mogli zrobic inna scene zamiast mycia nóg

Myślę, że jest to nawiązanie do sceny Biblijnej. W Biblii Jezus na niedługo przed śmiercią obmywa stopy swoim uczniom, również temu, który go zdradził - Judaszowi. Zrobił to choć już wtedy wiedział, że został przez niego wydany.
W Death Note jest wiele scen nawiązujących do religii chrześcijańskiej, nawet w 1 odcinku Light czytał i tłumaczył fragment Biblii, możliwe, że był Chrześcijaninem, więc doskonale zrozumiał przekaz L ;)

Z serialu wycięto scenę pogrzebu L, w której pokazano, że na jego nagrobku znajdował się krzyż, co zwiększa prawdopodobieństwo tego, że Light był chrześcijaninem.

Jakoś nie nadążam- taki nagrobek prędzej mówi o tym jakiego wyznania był jego właściciel, więc co ma do tego Light? To, że L być może był chrześcijaninem nie znaczy od razu, że Light także nim jest. Chyba, że coś nie tak zrozumiałam?

Chodziło mi tylko o to, że ta scena zwiększa prawdopodobieństwo Lighta jako chrześcijanina. Dlaczego? Ponieważ jest to jedyny moment, który mówi nam o wyznaniu jednego z bohaterów. Bez niej ciężko mówić o chrześcijaństwie, ponieważ w serialu pojawia się jedynie jego symbolika, brak natomiast informacji o wyznaniach postaci pojawiających się w produkcji.
Oczywiście, nie przesądza to w żaden sposób, ale jednak wnosi coś do dyskusji. :)

Bardzo możliwe, że L był chrześcijaninem, bo z tego co pamiętam, to on był Anglikiem, a nie Japończykiem?

Wychowywał się w angielskim sierocińcu.
Autor mangi - Tsugami Ōba - powiedział kiedyś o L: "Myślę o nim jako o w ćwierci Japończyku, w jednej czwartej Angliku, w ćwierci Rosjaninie i w jednej czwartej Francuzie lub Włochu".

Faktycznie, zapomniałam o tym, dzięki :)