Ja to bym chciała byś tym lokiem, zwisającym nad jego okiem.
Tej no, człowiek nawet nie wie, kiedy zaczyna wierszem pisać...
Hahahahahha!!! ja to bym chciała tak dziś mieć, bo mnie stres zżera :/ A ty łobuzie, pić, o tej porze?!
hihiihih
tatuś przyjechał ostatnio z czteropakiem, to co miałam robić, trzymać go tydzień w lodówce?:D
aaaa widzisz, wieczór jest. to już mój któryś bronek był, ale tso tam:P:P nie powiem od której piję:D
he he he he he
he he he he he
nom, ja zawsze spałam jak lądowaliśmy. w sumie cały lot spałam, bo wczesnie wczesnie lecialam. o dziewiatej jakos. a o 00:00ruszyłam:P wiec rusz o 00:00 to bedziesz spala przy lądowaniu
nie no sorry, juz sie nie smieje
ale serio, ja usnelam i sie obudzilam jak nami szurnęło.
wiec wiesz, gdyby koles nie dal rady wyladowac to zanim bys sie obudzila to bys kaput
i wtedy bys sie nie bala nawet;]
Przeczytałam całą rozmowę i napiśze tylko tyle...
HAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA ( tarza się po podłodze ze śmiechu )
A ten tekst :
eee nie rozpierniczysz sie o ile nie bedziesz lądować w smoleńsku...
wygrywa...
Daję Oscara, Złotego Globa, Srebrnego Niedźwiedzia, Złotą Muszlę i Bóg wie co jeszcze.
PS. Mam nadzieję, że koleżanka keshia21 wylądowała bezpiecznie i wróci do filmwebowej rodzinki.
Dziewczęta piszcie więcej bo świetnie się to czyta :-)))