Film kontynuuje godnie historię planety małp. Tym razem jednak role zostają odwrócone. Znów mamy do czynienia z silnym przekazem oraz aspektem filozoficznym. Jest też kilka gagów które zdecydowanie sprawiają iż film nabiera rumieńców jednak w fabule zaczynają zjawiać się pęknięcia. Cornelius wie za dużo o historii człowieka i o tym jak doszło do jego upadku. Przy czym przecież w jedynce była to wielka tajemnica że człowiek umiał mówić i istniała jego cywilizacja. Wiedzieli o tym tylko najwyżsi dostojnicy państwowi do których Cornelius nie należał. Muzyka oraz aktorstwo nadal trzymają poziom. Film warto zobaczyć ze względu na poprzednie części.