Laureatka Oscara Halle Berry ("John Wick 3") zrezygnowała z ubiegania się o rolę transseksualnej bohaterki po krytyce, z jaką spotkała się po ogłoszeniu swoich planów.
Film, o którym mowa, nie ma jeszcze tytułu. Berry mówiła w niedawnym wywiadzie, że opowiada o kobiecie, która planuje przejść operację zmiany płci i że był to "projekt jej marzeń". Informacja spotkała się jednak z ostrą reakcją w internecie, głównie w mediach społecznościowych. Wczoraj aktorka przeprosiła więc i wycofała się więc ze swojej deklaracji.
"Przez weekend miałam okazję przemyśleć swoją decyzję. I uważam, że transgenderowa społeczność powinna mieć swoją szansę, jeśli chodzi o podobne projekty; powinna mieć szansę opowiadania w ten sposób własnych historii. Jestem wdzięczna za konstruktywną krytykę, z którą się spotkałam. Będę wciąż się uczyć, analizować i kwestionować własne słowa" - wyznała aktorka.
Przeprosiny
Berry spotkały się ciepłym przyjęciem GLAAD - amerykańskiej organizacji zajmującej się wyrównywaniem szans społeczności LGBT oraz walką z homofobią. GLAAD od wielu lat krytykuje podobne praktyki w Hollywood.