Adam (Michał Tatarek) jest na pozór zwykłym pracownikiem supermarketu. W rzeczywistości do niedawna był naukowcem - specjalistą z dziedziny literatury symbolicznej. Jego błyskotliwą karierę przerwał tragiczny wypadek, w którym zginęła jego ukochana Basia (Anna Mielczarek) i najlepszy przyjaciel Kamil (Szymon Budzyk), a on sam cudem przeżył. Od tej pory jedyne czego pragnie to sen. Zasypia, kiedy tyko nadarzy mu się okazja. We śnie ucieka od rzeczywistości, której nie akceptuje. Przenosi się do mrocznego świata rodem z "Boskiej Komedii" Dantego, dzieła, na którego punkcie miał w czasie pracy akademickiej prawdziwą obsesję. Wizje te nakładają się na świat realny, gdzie przychodzą kolejne nieszczęścia, powodzie, pożary, a w końcu katastrofa samolotu prezydenckiego.
Uznany na arenie międzynarodowej reżyser Lech Majewski, po "Ogrodzie rozkoszy ziemskich" oraz "Młynie i krzyżu", zamyka filmem "Onirica" swój tryptyk, będący dialogiem z wielkimi mistrzami. Adam, poeta, który w wypadku stracił przyjaciela i ukochaną, porzuca pracę wykładowcy i zostaje kasjerem w supermarkecie. Ucieka od bolesnej rzeczywistości, a jego jedyną lekturą staje się "Boska Komedia" Dantego.
Ojciec orze supermarket wołami, pług rozrywa kafelki; dziewczyna w bikini kusi bohatera na ośnieżonym stoku Matterhornu; Niagara spada na ołtarz katedry oraz las pełen zmarłych - to wizje Adama, poety, który w wypadku samochodowym stracił najbliższego przyjaciela i swoją ukochaną. W tężejącej atmosferze na dramat osobisty nakłada się tragedia narodu. Jest rok 2010 - „rok biblijny” w Polsce: powodzie, pożary, osuwająca się ziemia, katastrofa samolotu prezydenckiego wraz z 96. osobami na pokładzie i wulkaniczna chmura na niebie. Adam porzuca pracę wykładowcy literatury symbolicznej na uczelni i zostaje kasjerem w supermarkecie. Ale tak naprawdę chce tylko spać, uciekając od bolesnej rzeczywistości. Jedyną lekturą tego mrocznego czasu staje się "Boska Komedia" Dantego. I to jej fragmenty nadają sens codzienności...